Pasażerowie czekali aż dziecko się uspokoi, ale to nie następowało. „Zaradna” mama poprosiła obsługę o włączenie wifi, by mogła dać synowi iPada. Jak gdyby nie wiedziała, że na pokładzie nie wolno korzystać z internetu.
Artykul pisany przez kogos kto nigdy w samolocie nie byl? Wifi to juz maja samoloty nawet wbudowane, wystarczy zaplacic.