Niemcy i Francuzi przenoszą produkcję do Polski. Gospodarka rośnie nie… ( rybak_fischermann )

@progressive:
Owszem, zasadniczo masz rację.
Jednak pomijasz fakt, że takie duże firmy obrastają mniejszymi, lokalnymi firmami, które dostarczają do nich materiały eksploatacyjne (materiały opakowaniowe, środki czystości, jakieś prostsze lub bardziej złożone komponenty, itd) oraz dostarczają usług (sprzątanie, serwis, pośrednictwo pracy, przewoźnicy) — a te firmy już często płacą podatki lokalnie, w gminie.
Do tego kolejny efekt — jednak ludzie znajdą tam pracę (i w tej dużej i tym wianuszku firm dookoła), więc:
a) będą zarabiać i wydawać (więc napędzą gospodarkę) i płacić podatki, VATy, PITy i inne (czyli korzyść dla gminy).
b) nie trzeba ich będzie na zasiłku utrzymywać.

Więc tak — zasadniczo fajnie jakby takie zakłady pracy otwierały polskie firmy, z polską myślą techniczną i płacące podatki w Polsce, najlepiej w gminie w której jest zakład, ale nawet z takich zagranicznych jest korzyść.
A na pewno lepiej, żeby była taka zagraniczna firma, niż żadna. ¯_(ツ)_/¯