Tak wygląda patologiczna rodzina wg Norwegów. Polacy musieli uciekać z kraju ( LifestyleWWW )

Szkoda, że ten artykuł jest totalnie jednostronny. Brak jakichkolwiek dowodów potwierdzających winę, jak i ją negujących. Zdjęcie ma sprawić, że będziemy współczuć rodzinie i klnąć na norweski urząd? Na większość to zadziała, ale na normalnie myślącego człowieka – średnio/wcale.

A może faktycznie coś przeskrobali? A może faktycznie urząd w Norwegii jest taki zły, jak wszędzie piszą? A może jednak tym razem słusznie interweniował, bo oprócz zwichniętego łokcia, dzieciak miał inne ślady, które mogły jednoznacznie wskazywać na przemoc domową? Cholera wie. Więc wstrzymam się od opinii.