To on ujawnił sprawę „gwiazdora TVP”. ( Emigrant1 )

Ale jakby Krysiak zaprzeczył że to „młody wilk” to by znaczyło że inny gwiazdor to zrobił… Wtedy by się odezwał np. Klarenbach albo Rachoń, i Krysiak by znowu zaprzeczał? A jakby wtedy nie zaprzeczył to co by to znaczyło?

@elsajko: może oznaczałoby to że jak się ma uzasadnione podejrzenie o przestępstwie to sie przedstawia dowody i fakty, a nie domysły i dociekania. Póki co to wiadomo tyle że niby ktoś jest pokrzywdzony, jest zdjecie Jakimowicza z tego hotelu i setki domysłów. To wciąż nie udowadnia żadnej winy.