Wypadek na Giewoncie – pechowe zejście 21.02.2021 r. ( ghostkania )

@RafB: absolutnie nie twierdzę, że Giewont to pagórek za szkołą i można sobie na niego wejść od tak, ale wciąż uważam, że nie ma co go porównywać do dróg wspinaczkowych. Na Giewont oczywiście trzeba mieć raki czy czekan turystyczny, ale przede wszystkim trzeba wiedzieć jak z nich korzystać. W przypadku tego chłopaka tej umiejętności zabrakło z reszta, sam się przyznaje pod filmem, że zimowego doświadczenia nie ma.
A swoja drogą gorzej mi się schodziło latem z Giewontu ze względu na wyślizgane wapienne skały.

A co do statystyk, nie wypowiem się, nie znam ich. Wypadki typu skręcenia stawów, omdlenia które mogą powodować upadki i dalsze tego skutki – oczywiście dzieją się na szlakach, bo tez tu jest największy ruch. Na drogach wspinaczkowych, gdzie jest mniej ludzi, rzadko się mówi o urazach, tutaj błędy albo wiążą się ze spędzeniem nocy na ścianie albo niestety śmiercią. W tym roku niestety zginęło trochę taterników.