ja juz k.rwa serio,kiedyś się śmiałem i jechałem po tych ludziach co z nosem odkrytym łażą w maskach ale ja tez juz nie mam siły,coraz trudniej mi jest oddychać w tym gównie i po prostu brakuje mi tchu czasami że muszę sobie mordę odkryć a do tego mam okulary które wiecznie sa zaparowane i chudzę jak we mgle i tak jak kiedys byłem zatwardziałym zwolennikiem tych masek to teraz jestem coraz bardziej sceptyczny