Mimo to prokurator również umorzył postępowania karne. Uznał, że nie może wskazać sprawców, a ponadto, że przestępstwa w sumie nie było, bo strata jest niewielka, gdyż dom był podniszczony.
Z tego co mi wiadomo, to w tym miejscu chłop nie uzyska już zgody na wybudowanie czegokolwiek, więc strata jest ogromna!
Kraj z dykty i guana. Potem się dziwią, że taki wskaźnik samobójstw… witki opadają. Prostych spraw się tu nie da załatwić szybko i skutecznie, a co dopiero mówić o dużych wałach i walce o sprawiedliwość…