Czy administracja Biden-Harris chce „podpalić” świat masowymi protestami antyrasistowskimi i aktami wymierzonymi w policję?
I czy Waszyngton uważa, że w ten sposób można pokonać Chiny? Niestety, wskazuje na to coraz więcej sygnałów.
To jest pisane przez jakiegoś niedorozwiniętego – nawet jak na trola logika powala