Rozumiem że jak ktoś pobije bogatego i biednego to sprawę bogacza można olać – bo dla niego wyleczenie złamań to budżetowy pikuś
@ostatni_lantianin: nikogo nie powinno się bic. Ale pobić obcokrajowca albo podpalić bezdomnego jak kiedyś czytałem to sprawa dużo cięższej kategorie. Jak przelejesz bogatemu on się wyliże. A jeśli przy lejesz turystów to dla nich czas to jest to wyrok śmierci. Wyobraź sobie że znajdujesz się pośrodku Syberii jedźcie tam pobije okradnie i zostawię. Nieprzytomnego bez dokumentów. Ile przeżyjesz zanim cię niedźwiedzie zjedzą. Tak teoretyzowanie my nie jesteśmy takimi barbarzyńcami jak wy.