@Strahl:
Piękne ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Akurat siostra jest radiologiem w jednym z Centrów Onkologii- 98% obsługi to stosunkowo młode dziewczyny,oraz starsze już Grażynki, do naświetlań potrafią zjedżać się tacy „artyści”, że o ja prdle, czarny pas w aikido wskazany (╯°□°)╯︵ ┻━┻.
Dotyczy to też tych kierowanych bezpośrednio z poszczególnych Bloków i Klinik-gdzie,zdawało by się,klient powinien być już trochę „ułożony” i ogarnięty.
No + standard w Wielkiej Lechii- pacjentów jest tylu,następują takie kumulacje,kobiety są tak przepracowane ,że w tym zap!%$#@@u pojawiają się nieuniknione błędy i obsuwy (wykrzaczały się na Covid całe obsady mega drogich aparatów Siemensa,zanim zrobiono jedyną słuszną rzecz:jeśli już klasycznie” nie da kurła się” nie mieszać pacjentów- to chociaż nie mieszamy zmian obsług, bo później to nawet nie ma skąd „pożyczyć” innych, mimo że dziewczyny w poczuciu obowiązku zap!?%!?@ały też do innych szpitali.
Tak,wiem- ale sytuacje ekstremalne wymagają czasem wariackich obejść- bo kto ma napromieniac,przecież nie p.Jadzia z Rejestracji ¯_(ツ)_/¯ )
Niby przekroczenia czasu pracy personelu Radio,a szczególnie błędne dawki,czasy itp. fakapy powinny być zgłaszane (prawie że do Genewy :-), ale jakby ktoś się tym tak rzetelnie „przejmował” toby z papierów czasem wyjść nie mógł- a zapierdziel wzrasta.
Ofc,dym zrobi się dopiero,jak ktoś zostanie poparzony,albo zejdzie,jak w słynnym przypadku sprzed lat (Białystok).
Jakiś czas temu siostra zobaczyła zamykające się drzwi bunkra,czerwoną lampkę… szał chuja
pokaż spoiler ale „not great,not terrible” ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)… jeszcze zdążyła doskoczyć do awaryjnego „grzybka”, i wp@?$u przerwać procedurę właczania źródła,
Kto w Polsce żyje- ten się w cyrku nie śmieje.