Bohaterem całej sytuacji jest Artur Zeman, nasz rodak mieszkający na co dzień w Polsce, obecnie przebywający na delegacji w mieście Templin w kraju związkowym Brandenburgia, na terenie Niemiec, ok. 80 km od Szczecina.
Może lepiej niech nie wraca z tej delegacji ( ͡º ͜ʖ͡º)