Zostałam wyrzucona ze swojego mieszkania, a właściciel zrobił z niego izolatkę. ( d-zla )

@kt13:
Wiesz Ziutku, tylko liczy się kontekst, dlatego Ci napisałem, że zarzucanie mnie toną analogi jest tyle warte, co jak jestem u Ciebie na grillu to mówię „idę się wysrać do swojego kibla”.

Zostałam wyrzucona ze swojego mieszkania, a właściciel zrobił z niego izolatkę.

Ponownie – nie, Pani nie została wyrzucona ze swojego mieszkania, a z mieszkania, które wynajmuje.
I to są fakty, reszta to Twoje fleki.